Aktualizacja: 14 października, 2025 r.
Kiedy pogoda za oknem nie zachęca do aktywności, a miejskie siłownie są zatłoczone lub po prostu nie odpowiadają naszym potrzebom, bieżnia domowa staje się kuszącą alternatywą. Własne cztery ściany, ulubiona muzyka, zero spojrzeń z boku – brzmi jak plan idealny dla każdego, kto chce zadbać o kondycję bez wychodzenia z domu. Ale czy naprawdę warto inwestować w taki sprzęt? Czy bieżnia to tylko chwilowa moda, czy może długofalowe wsparcie zdrowego stylu życia?
Bieżnie do biegania przeszły długą drogę – od topornych, głośnych maszyn, po inteligentne urządzenia z aplikacjami, ekranami dotykowymi i dziesiątkami programów treningowych. Dzięki temu bieganie w domu może być równie angażujące jak na zewnątrz – o ile wybierzemy odpowiedni model. Warto jednak dobrze przemyśleć zakup: nie każda bieżnia sprawdzi się w domowych warunkach, a różnice między modelami potrafią być zaskakujące.
Po naszym ostatnim rankingu orbitreków nie mieliśmy wyboru – czas było przesiąść się na bieżnie. Z tej okazji stworzyliśmy idealne zestawienie najlepszych bieżni do użytku domowego, które pomogą Ci wybrać model dopasowany do Twoich potrzeb, przestrzeni i planów treningowych.
Horizon Fitness Omega Z
Temat rzeka, a jedyne ograniczenie? Własny portfel… i może trochę metraż w domu. Przeglądając dziesiątki modeli, postanowiliśmy znaleźć coś, co będzie kompromisem między maszyną z profesjonalnej siłowni a sprzętem, który wpasuje się w realia domowego salonu. I tak na scenę wchodzi nasza zwyciężczyni – mistrzyni kompromisów, Horizon Fitness Omega Z. To bieżnia, która pokazuje, że trening w domu może być równie efektywny i satysfakcjonujący, jak ten w klubie. Sercem konstrukcji jest mocny, a przy tym cichy silnik 2200 W, wspierany systemem Johnson Drive, który sam dopasowuje pracę do tempa biegu, poprawiając płynność i oszczędzając energię. Do tego prędkość do 20 km/h i nachylenie do 12% – wystarczy, żeby zrealizować każdy plan, od rekreacyjnego marszu po interwały, które wycisną z Ciebie ostatnie krople potu. Omega Z wyróżnia się także amortyzacją VARIABLE RESPONSE CUSHIONING, która dzieli pas na trzy strefy – lądowania, przetaczania i wybicia – zapewniając jednocześnie dynamikę i ochronę stawów. A jeśli motywacja jest problemem, z pomocą przychodzi PULSE TRAIN TECHNOLOGY – system, który sygnalizuje kolorami, czy Twoje tętno jest w odpowiedniej strefie treningowej. To takie małe „dawaj, możesz więcej!” w czasie rzeczywistym, bez konieczności wpatrywania się w ekran. Na co dzień docenisz też praktyczne dodatki, jak składanie FEATHER LIGHT FOLDING, oszczędny tryb ENERGY SAVER MODE czy legendarny program SPRINT 8® – 20 minut, 8 tygodni i widzisz efekty.
Jeśli chodzi o technologię, Horizon Fitness Omega Z nie bierze jeńców. Moduł Bluetooth z obsługą FTMS otwiera drzwi do aplikacji takich jak @ZONE, Kinomap, Zwift czy Viewfit. Wirtualne trasy, treningi z trenerem, a nawet grupowe biegi online – tu każdy znajdzie coś dla siebie. A sam sprzęt? Solidna konstrukcja, maksymalna waga użytkownika 159 kg i szeroki pas 53 × 140 cm. Innymi słowy, to sprzęt, który daje Ci pełnoprawny, profesjonalny trening bez wychodzenia z domu – a przy tym wygląda na tyle dobrze, że nie będziesz chciał go chować po każdym biegu.
| Zalety |
|---|
|
|
|
|
| Wady |
|---|
|
Ocena naszej redakcji: 10 / 10
Hertz Prestige
Czas na opcję tańszą, choć uprzedzam – nie jest to bieżnia z kategorii „marketowych zabawek”. To sprzęt dla tych, którzy chcą trenować w domu na poważnie, ale bez wydawania kwoty, która przyprawia o ból głowy. Numer dwa w naszym zestawieniu to Hertz Fitness Prestige – model od polskiego producenta, który od lat buduje solidną pozycję w branży. Tu widać, że chodziło o połączenie mocy, wygody i trwałości. Silnik o mocy ciągłej 2220 W (a w szczycie aż 4440 W) pozwala osiągnąć 20 km/h, a 16-stopniowa regulacja nachylenia daje pełną swobodę planowania treningów – od marszu pod górę po wymagające interwały. Do tego pas biegowy 50 × 138 cm zapewnia komfort również wyższym biegaczom, a system amortyzacji z ośmioma elastomerami skutecznie odciąża stawy. Pod względem funkcji treningowych Hertz Fitness Prestige ma wszystko, czego potrzeba, żeby utrzymać motywację. 12 programów automatycznych dostosowuje prędkość i nachylenie do celu ćwiczeń, a czytelny wyświetlacz LCD pokazuje wszystkie kluczowe dane – czas, dystans, prędkość, kalorie i tętno. Pomiar pulsu odbywa się przez czujniki w uchwytach, a dla umilenia dłuższych biegów producent dorzucił głośniki i uchwyt na tablet lub telefon. Można więc w trakcie treningu słuchać muzyki, oglądać seriale albo korzystać z aplikacji sportowych typu FitShow czy Kinomap. To detal, ale potrafi zrobić różnicę – zwłaszcza w długich sesjach, gdzie liczy się każdy bodziec motywacyjny.
Po skończonym treningu bieżnię można szybko złożyć dzięki mechanizmowi podnoszonego pasa, a rolki transportowe pozwalają łatwo przestawić ją w inne miejsce. Waży swoje – 77 kg bez opakowania – ale właśnie ta masa daje poczucie stabilności, którego brakuje w tańszych modelach. Jest też klucz bezpieczeństwa, spełnienie norm unijnych i solidna konstrukcja, która spokojnie wytrzyma lata użytkowania. W połączeniu z kilkoma dodatkami – jak mata ochronna czy pas telemetryczny – Hertz Fitness Prestige może stać się centrum domowego treningu, które z powodzeniem zastąpi wizyty w siłowni.
| Zalety |
|---|
|
|
|
|
| Wady |
|---|
|
|
Ocena naszej redakcji: 9.9 / 10
York Fitness T510
Biegniemy dalej – dosłownie i w przenośni. Tym razem zatrzymujemy się przy sprzęcie, który pokazuje, że solidna bieżnia wcale nie musi kosztować fortuny. York Fitness T510 to model, który idealnie wpisuje się w domowe realia – wystarczająco mocny, żeby obsłużyć ambitne treningi, i na tyle przemyślany, by nie zajmować całego pokoju. Silnik o mocy 2,5 KM pozwala rozpędzić się do 18 km/h, ale zaczyna już od 1 km/h, więc sprawdzi się zarówno przy spokojnym marszu, jak i mocnych interwałach. Automatyczna regulacja nachylenia do 12% daje dodatkowy bodziec mięśniom, a pas 140 × 48 cm gwarantuje komfort nawet wyższym biegaczom. Do tego system amortyzacji, który wyraźnie odciąża stawy – przy dłuższych biegach to różnica, którą czuć. Pod względem funkcjonalności T510 to naprawdę uniwersalny sprzęt. Obsługa jest prosta – wyświetlacz LCD podaje wszystkie najważniejsze dane, a pomiar tętna odbywa się przez sensory w uchwytach. 12 gotowych programów treningowych pozwala urozmaicić ćwiczenia, a Bluetooth i kompatybilność z aplikacją FitShow sprawiają, że można śledzić postępy na smartfonie w czasie rzeczywistym. Dla mnie to spory plus – bieżnia nie jest „zamkniętym” sprzętem, tylko wchodzi w interakcję z tym, z czego i tak korzystamy na co dzień. Producent przewidział też detale, które w praktyce robią różnicę: uchwyt na bidon, miejsce na tablet, port USB do ładowania telefonu.
York Fitness T510 ma też coś, co doceni każdy, kto nie ma osobnego pokoju na siłownię – łatwy system składania i rolki transportowe. Po złożeniu zajmuje naprawdę niewiele miejsca, więc nie trzeba się martwić, że będzie zawadzać w salonie. Konstrukcja jest solidna, dopuszczalna waga użytkownika to 120 kg, a spełnienie norm CE i ROHS potwierdza bezpieczeństwo użytkowania. W tej półce cenowej to jedna z rozsądniejszych opcji, która łączy moc, wygodę i praktyczne rozwiązania w sprzęcie, który można bez problemu ustawić w mieszkaniu.
| Zalety |
|---|
|
|
|
|
| Wady |
|---|
|
|
Ocena naszej redakcji: 9.8 / 10
Kingsmith WalkingPad R1 Pro
W naszym rankingu czasem mniej znaczy więcej – zwłaszcza, gdy mówimy o sprzęcie, który ma wpasować się w niewielką przestrzeń, a jednocześnie zachować wysoką jakość i funkcjonalność. KINGSMITH WalkingPad R1 Pro to idealny przykład takiego kompromisu – a raczej dowód na to, że nie trzeba mieć domowej siłowni, by trenować wygodnie i skutecznie. To bieżnia, którą można dosłownie złożyć w pół, wsunąć pod łóżko i wyciągnąć wtedy, gdy najdzie Cię ochota na ruch. W testach od razu doceniłem jej kompaktowość – po złożeniu zajmuje mniej niż 0,16 m², więc nawet w kawalerce znajdzie dla siebie miejsce. Mimo niewielkich rozmiarów, to sprzęt z charakterem. 932 W mocy i prędkość do 10 km/h wystarczą, żeby zrobić solidny trening po pracy. Można biegać w dwóch trybach – automatycznym (A) i manualnym (M) – sterując tempem z pilota lub z poziomu aplikacji mobilnej. Do tego teleskopowa poręcz zwiększa bezpieczeństwo, a gdy jest złożona, WalkingPad działa jak bieżnia do marszu. Rama ze stopu aluminium sprawia, że konstrukcja jest stabilna i cicha, a elastyczny pas dobrze amortyzuje kroki, chroniąc stawy. Co ważne, nawet przy dłuższych sesjach bieżnia pracuje bardzo cicho, więc nie budzisz domowników ani nie irytujesz sąsiadów.
WalkingPad R1 Pro to taki sprzęt, który wpisuje się w codzienność – nie wymaga wielkiej przestrzeni, nie rzuca się w oczy, a daje realne efekty. Dla zapracowanych, którzy chcą zadbać o kondycję bez wychodzenia z domu, to po prostu strzał w dziesiątkę. Minimalizm w najlepszym wydaniu – prosty, solidny i skuteczny.
| Zalety |
|---|
|
|
|
|
| Wady |
|---|
|
|
Ocena naszej redakcji: 9.7 / 10
HMS BE8501i
Kończymy ranking sprzętem, który pokazuje, że „budżetowy” wcale nie znaczy „okrojony z możliwości”. HMS BE8501i to bieżnia dla tych, którzy chcą wejść w świat domowych treningów bez wydawania kwot rodem z profesjonalnych siłowni, ale wciąż oczekują czegoś więcej niż zwykłego „rozgrzewacza mięśni”. To taki model, który łączy sensowną cenę z funkcjami, które realnie zwiększają motywację – i mówię to z pełnym przekonaniem, bo nie raz widziałem, jak opcja wirtualnych tras potrafi zamienić zwykłe 30 minut biegu w prawdziwą podróż. Pod obudową mamy silnik o mocy 740 W, który pozwala rozpędzić się od spacerowego 1 km/h aż do solidnych 12 km/h. Panel sterujący jest czytelny i podświetlany, a do tego mierzy puls, dystans, czas, spalone kalorie i liczbę kroków. BE8501i ma też asa w rękawie – integrację z aplikacjami Zwift i Kinomap, które wciągają w interaktywny trening tak skutecznie, że można zapomnieć o upływie czasu. Wbudowane głośniki, Bluetooth, USB i uchwyt na tablet tworzą małe centrum multimedialne, a hamulec bezpieczeństwa dba o to, żeby każdy trening był bezpieczny.
Pas biegowy o wymiarach 42 x 120 cm zapewnia swobodę ruchów, a solidna konstrukcja utrzymuje stabilność do 120 kg obciążenia. Po treningu bieżnię można szybko złożyć i schować pod łóżko lub postawić w pionie, a rolki transportowe ułatwią przesunięcie jej bez wysiłku. Do wyboru jest 15 programów treningowych plus 3 tryby celowe – czyli wystarczająco, żeby przez długie miesiące nie poczuć rutyny. Jak na sprzęt do 2 tys. zł, BE8501i naprawdę ma czym się pochwalić.
| Zalety |
|---|
|
|
|
|
| Wady |
|---|
|
|
Ocena naszej redakcji: 9.7 / 10
Jak powstał nasz ranking bieżni 2025?
Ranking bieżni domowych, który znajdziecie na naszej stronie, to efekt szczegółowej analizy urządzeń oferowanych przez czołowych producentów sprzętu fitness. Pod lupę wzięliśmy nie tylko parametry techniczne, takie jak moc silnika, zakres prędkości, amortyzacja czy funkcje dodatkowe (np. programy treningowe, łączność z aplikacjami), ale także opinie użytkowników z forów biegowych, blogów sportowych oraz popularnych sklepów, takich jak Media Markt, RTV EURO AGD czy Decathlon. Naszym celem było stworzenie rzetelnego i przejrzystego zestawienia, które pomoże Wam wybrać bieżnię idealnie dopasowaną do potrzeb – zarówno do niewielkiego mieszkania, jak i przestronnego domowego gymu. W rankingu znajdziecie modele cenione za trwałość, komfort biegania, cichą pracę oraz intuicyjną obsługę – od prostych i kompaktowych konstrukcji, idealnych dla początkujących lub osób z ograniczonym miejscem, po bardziej zaawansowane urządzenia dla wymagających użytkowników planujących regularne treningi. To doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy chcą trenować bez względu na pogodę i nie tracąc czasu na dojazdy do siłowni. Ranking jest regularnie aktualizowany, by uwzględniać najnowsze i najlepiej oceniane bieżnie dostępne na rynku. Co więcej, nasz zespół szczegółowo analizuje nie tylko specyfikacje, ale również realne wrażenia użytkowników – wszystko po to, by stworzyć praktyczne zestawienie, które naprawdę ułatwi wybór.
Czy bieżnia w domu to dobry pomysł? Sprawdź, zanim kupisz!
Kawa, poranny chłód i… bieżnia?
Wyobraź sobie taki poranek: za oknem jeszcze szaro, parzy się pierwsza kawa, a Ty, zamiast szykować się do siłowni, wchodzisz na bieżnię stojącą kilka kroków od kuchni. Brzmi jak luksus? A może jak niepotrzebny gadżet zajmujący miejsce w salonie? Prawda, jak to zwykle bywa, leży gdzieś pośrodku.
Domowa bieżnia – nie tylko dla zapaleńców
Bieżnia w domu to świetne rozwiązanie nie tylko dla fanów biegania. Sprawdza się u tych, którzy nie lubią ćwiczyć na zewnątrz, mają napięty grafik albo po prostu cenią sobie prywatność. To także dobry wybór dla początkujących, którzy nie chcą jeszcze inwestować w karnet na siłownię, ale chcą „rozruszać kości”.
Co więcej – nowoczesne bieżnie to już nie tylko pas do biegania i kilka przycisków. To urządzenia z ekranami dotykowymi, aplikacjami treningowymi, analizą spalania kalorii i nawet… możliwością biegu po trasach z Google Street View. Brzmi jak motywacja na wyciągnięcie ręki!
Plusy, które robią różnicę
- Niezależność od pogody – ani deszcz, ani śnieg Cię nie zatrzymają.
- Oszczędność czasu – nie musisz nigdzie dojeżdżać.
- Dostępność o każdej porze – bieżnia nie zamyka się o 22:00.
- Intymność – ćwiczysz bez świadków, w ulubionym dresie, nawet w rytmie disco polo.
- Bezpieczne warunki – bez ryzyka skręcenia kostki na nierównym chodniku.
Ale nie wszystko złoto, co biega
Oczywiście, bieżnia w domu to nie tylko zalety. Przede wszystkim – potrzebuje miejsca. Nawet składane modele wymagają trochę przestrzeni i stabilnego podłoża. Cena również może odstraszać – dobre bieżnie kosztują kilka tysięcy złotych. Do tego dochodzi kwestia hałasu – sąsiedzi z dołu mogą nie być zachwyceni codziennym stukotem kroków.
Nie można też zapominać o aspekcie mentalnym – niektórym po prostu łatwiej zmotywować się do biegania na świeżym powietrzu niż do stanięcia na maszynie, która stoi w kącie salonu i patrzy z wyrzutem.
Komu się to naprawdę opłaca?
-
Osobom, które chcą ćwiczyć regularnie, ale nie mają czasu lub ochoty na siłownię.
-
Mieszkańcom miejsc o kapryśnej pogodzie.
-
Tym, którzy chcą łączyć trening z oglądaniem seriali (bieżnia przed telewizorem – to działa!).
-
Seniorom i osobom po urazach, które potrzebują spokojnego, kontrolowanego ruchu.
-
Rodzinom, które chcą mieć wspólny sprzęt fitness w domu.
Wniosek? To zależy… ale warto
Bieżnia w domu to nie tylko sprzęt sportowy. To deklaracja: chcę zadbać o siebie na swoich zasadach. Dla wielu to właśnie domowa bieżnia staje się początkiem zdrowego stylu życia – bez presji, tłumu na siłowni i wymówek. Czy warto? Jeśli masz miejsce, budżet i chociaż trochę zapału – zdecydowanie tak. Bo najtrudniejszy pierwszy krok… a ten możesz zrobić nawet w piżamie.
Na co zwracać uwagę przy zakupie bieżni do domu?
Kupno bieżni do domu to decyzja, która może całkowicie odmienić Twoje podejście do aktywności fizycznej – o ile dobrze wybierzesz. Na rynku znajdziesz dziesiątki modeli, które wyglądają podobnie, ale różnią się detalami, które robią ogromną różnicę w codziennym użytkowaniu.
Zanim więc wciśniesz „dodaj do koszyka”, sprawdź, na co naprawdę warto zwrócić uwagę. Bo bieżnia to nie tylko silnik i pas – to inwestycja w Twoją codzienność.
1. Wymiary i miejsce w domu – gdzie ją postawisz?
Zanim zakochasz się w jakimś modelu, zmierz miejsce, w którym ma stać bieżnia. Nawet składane modele potrafią być sporych rozmiarów. Zastanów się:
-
Czy masz wystarczająco dużo przestrzeni, by swobodnie wchodzić i schodzić z urządzenia?
-
Czy bieżnia nie zablokuje dostępu do szafek, drzwi albo… życia rodzinnego?
-
Czy podłoga wytrzyma jej ciężar i wibracje?
Dobrze jest wybrać model ze składanym blatem i kółkami transportowymi – łatwiej ją wtedy przestawić i schować.
2. Silnik – serce bieżni
To jeden z najważniejszych parametrów. Dla użytkownika kluczowe są:
-
Moc ciągła (CHP) – im wyższa, tym lepiej. Dla regularnego biegania warto celować w 2.5–3.0 CHP.
-
Cichy silnik – szczególnie ważny, jeśli mieszkasz w bloku albo ćwiczysz wcześnie rano.
Pamiętaj: moc znamionowa (peak HP) brzmi imponująco, ale to moc ciągła pokazuje, jak bieżnia poradzi sobie z codziennym użytkowaniem.
3. Pas biegowy – komfort to podstawa
Długość i szerokość pasa mają ogromny wpływ na wygodę biegu. Im wyższy użytkownik, tym dłuższy pas będzie potrzebny. Dla osób powyżej 180 cm warto rozważyć pasy o długości min. 140 cm.
Zwróć też uwagę na:
-
Amortyzację – dobre bieżnie oferują systemy, które chronią stawy i kolana.
-
Powierzchnię antypoślizgową – bezpieczeństwo to podstawa, zwłaszcza przy szybszym biegu.
4. Zakres prędkości i nachylenia
-
Jeśli planujesz marsze – wystarczy prędkość do 8–10 km/h.
-
Do biegania – wybieraj modele z zakresem do 16–20 km/h.
-
Nachylenie (regulowane elektronicznie lub ręcznie) pozwala symulować bieg pod górę – świetne do spalania kalorii i wzmacniania mięśni.
Profesjonalne bieżnie pozwalają ustawić nachylenie nawet do 15%, ale już 10% to bardzo wymagające warunki treningowe.
5. Funkcje i elektronika – czy potrzebujesz Wi-Fi, Netflixa i analizy kroku?
Nowoczesne bieżnie to już nie tylko fizyczna aktywność, ale i cyfrowe doświadczenie. Warto sprawdzić:
-
Czy posiada ekran dotykowy lub możliwość połączenia z aplikacją?
-
Czy ma gotowe programy treningowe (np. interwały, spalanie tłuszczu, cardio)?
-
Czy umożliwia połączenie z aplikacjami fitness (np. Kinomap, Zwift, iFit)?
-
Czy pokazuje dokładne statystyki – czas, dystans, spalone kalorie, tętno?
Uwaga: im więcej funkcji, tym wyższa cena – zastanów się, z których naprawdę skorzystasz.
6. Maksymalne obciążenie – bieżnia nie tylko dla Ciebie
Jeśli z bieżni będzie korzystać więcej niż jedna osoba, zwróć uwagę na maksymalne obciążenie – najczęściej wynosi od 100 do 150 kg. Im wyższe, tym lepsza trwałość i stabilność urządzenia.
7. Gwarancja, serwis i dostępność części
Bieżnia to sprzęt mechaniczny – zużywa się. Dlatego:
-
Sprawdź warunki gwarancji (na silnik, ramę, elektronikę).
-
Dowiedz się, czy producent zapewnia serwis na miejscu.
-
Unikaj marek „no name”, które znikają po roku – późniejsze naprawy mogą być niemożliwe.
8. Opinie użytkowników – kopalnia prawdy
Na koniec: przeczytaj opinie! Zwróć uwagę nie tylko na oceny, ale też opisy awarii, poziom hałasu, jakość materiałów i realny komfort użytkowania. Zaskakująco często to właśnie komentarze ujawniają, co działa, a co tylko ładnie wygląda w reklamie.
Bieżnia marzeń to ta, która pasuje do Twojego stylu życia
Nie zawsze najdroższy model będzie najlepszym wyborem. Kluczem jest dopasowanie bieżni do Twoich potrzeb, możliwości przestrzennych i celów treningowych. Chcesz chodzić z audiobookiem w tle? A może codziennie pokonywać 5 km, ścigając się z własnym rekordem? Odpowiedz sobie na to pytanie – a potem wybierz sprzęt, który Ci to umożliwi.
Bieżnia w domu może być cichym rewolucjonistą – zmieniającym Twoje ciało, nastrój i energię. Warto tylko dobrze ją wybrać.
Najczęściej zadawane pytania
Czy warto kupić bieżnię do domu zamiast chodzić na siłownię?
Tak, jeśli zależy Ci na wygodzie, oszczędności czasu i swobodzie treningu o dowolnej porze. Dla wielu osób bieżnia w domu to skuteczna motywacja do regularnej aktywności.
Czy bieżnia ma wpływ na stawy?
Nowoczesne bieżnie posiadają systemy amortyzacji, które redukują wstrząsy nawet o 20–30% w porównaniu do biegu po asfalcie. To zdrowsze dla kolan i bioder.
Czy bieżnia jest bezpieczna w użytkowaniu?
Tak, pod warunkiem przestrzegania instrukcji. Modele z magnetycznym kluczem bezpieczeństwa wyłączają się automatycznie w razie upadku.
Jakie są różnice między bieżnią magnetyczną a elektryczną?
Magnetyczna działa bez prądu – napędzasz ją siłą nóg. Jest tańsza, cichsza, ale mniej komfortowa. Elektryczna ma silnik, oferuje większe możliwości i lepsze programy treningowe.
Czy bieżnia się składa i łatwo ją przechowywać?
Wiele modeli domowych posiada system składania – blat unoszony jest do pionu. Ułatwia to przechowywanie, ale nadal wymaga miejsca i stabilnej powierzchni.

Arkadiusz Świętoń
Redaktor naczelny Sprzetnatopie.pl
Ekspert w dziedzinie sprzętu AGD/RTV z pięcioletnim doświadczeniem w największych sklepach tej branży. Każdego dnia, wraz z zespołem, tworzę i aktualizuję rankingi urządzeń, aby ułatwić ludziom wybór najlepszych produktów do ich domów i mieszkań. Jeśli masz pytania dotyczące rankingów lub innych kwestii, zachęcam do kontaktu:
![]()
W tym tekście znajdują się linki afiliacyjne, które prowadzą do zewnętrznych stron. Za zakup z naszych linków lub kliknięcie w nasze linki i przejście do sklepów otrzymujemy wynagrodzenie prowizyjne, które pozwala nam rozwijać nasz serwis.